3. Jak wyobrażasz sobie swoją przyszłość?

Wysłany: Pon 11:46, 12 Mar 2012

Jak wyobrażasz sobie swoją przyszłość?/akie masz plany na przyszłość?

Wysłany: Wto 10:17, 13 Mar 2012

W przyszłości chciałabym zostać nauczycielką i uczyć matematyki. Chyba będę mieszkać sama, nie jestem tego pewna.

Wysłany: Wto 10:23, 13 Mar 2012

W przyszłości, po skończeniu szkoły chciałbym chodzić do pracy i pracować na komputerze, np. w jakimś sklepie. Chciałbym mieć mój dom i być razem z kobietą. Chciałbym mieć z nią dzieci.

Wysłany: Wto 10:35, 13 Mar 2012

Wyobrażam sobie moją przyszłość w ten sposób, że będę chodził do warsztatów terapii zajęciowej. Chciałbym też poznać jakąś dziewczynę i być z nią do końca. Chciałbym też kiedyś usłyszeć słowo „tato”! Czy to jest możliwe?

Wysłany: Wto 12:52, 13 Mar 2012

Witam Was serdecznie!

Swoją przyszłość wyobrażam sobie, że będę chodzić na warsztaty tu gdzie chodzę, a może kiedyś znajdę jakąś pracę najbardziej chciałabym pracować jako sekretarka, bo to mój wymarzony zawód chciałabym znaleść jakiegoś mężczyznę, który by mnie kochał i ja jego też mieć z nim dzieci, ale chciałabym mieszkać tu gdzie mieszkam czyli w swoim domu razem z Rodzicami i z Siostra, bo z nim się najlepiej chyba, żeby mężczyzna bardzo chciał sie wyprowadzić to ewetualnie mogę, ale zrobię to nie chętnie przyznam szczerze, bo z Rodzicami i z Siostrą mieszka mi się najlepiej.

Pozdrawiam Was serdecznie

Monika

Wysłany: Wto 10:31, 27 Mar 2012

W przyszłości chciałabym zostać nauczycielką i uczyć matematyki. Chyba będę mieszkać sama, nie jestem tego pewna.

Ewa

Witam Was moje Kochane Exclamation

/ moi Kochani Exclamation

Jestem bardziej realistą, niż marzycielem. Wyobrażam sobie, że w przyszłości będę chodził na WTZ - y, a później wylecę do Rodziny, na Phuket (czyt. bez h). Będę tam na utrzymaniu moich Rodziców. Co do dziewczyny, to jeszcze jej nie mam. Boję się, że nie będzie się między nami układało i że ją stracę. A poza tym jestem raz w Polsce, a raz w Tajlandii i jest to dla mnie jedna wielka niewiadoma.

To na tyle w tym temacie Smile

Witam Wszystkich bardzo serdecznie!

Za każdym razem kiedy ten temat się pojawiał a na, który się już wypowiadałam to miałam wrażenie , że jeszcze mi dużo czasu zostało żeby pomyśleć co z moją przyszłością, ale cuż czas biegnie i to już jest mój ostatni rok w szkole. Ja to ptyanie bym rozdzieliła na dwa podzały co w moim przypatku jest realne a jak bym chciała żeby ta moja przyszłość wyglądała. Wiec tak Ja mojąprzyszłość wyobrażam sobie tak że w czasie tego roku będe się rozglądać po rużnych Warsztatach terapji zachęcowych choć nie ukrywm że bardziej bym była zadowolona jak bym mogła się spełniać i ralizować w biuże aktywizacji zawodoweji pracować np przy komputerze, jako sekretarka obierać tel kserować drukować jakieś popiery integować się z ludzmi poznawać nowe osoby. Widomo życie jest brutalne i nie zawsze jet tak jak my chcemy dla tego trzeba mieć plan B i moim plane B są właśnie WTZ.Wiadomo że każda dziewczna mówiąc o przyszłości przechodzi jej myś że może pojawi się na choryzącie jakiś chłopak, ale szczeże mówiąc jakoś wątpie. Wiem napewno że jak naj mnie chce potrzebować pomocy od innych i może kiedyś zaszać sama, ale Zobaczymy jak to moje życie się potoczy